Skup się na tym co Cię wyróżnia

HEADS W TYM ARTYKULE

Justa

Head of Creative

LINKEDIN

To nie jest kolejny tekst o „unikalnej propozycji wartości”. To próba odpowiedzi na jedno z kluczowych pytań, jakie dziś zadają sobie projektanci, marketerzy i liderzy marek: jak sprawić, by nasza marka naprawdę się wyróżniała — i to nie tylko na moodboardzie?

W świecie, gdzie algorytmy generują logo w kilka sekund, a strony internetowe wyglądają jak kopie z tej samej biblioteki komponentów, projektowanie marki staje się nie tylko wyzwaniem estetycznym, ale strategicznym.

Nie chodzi już tylko o bycie „ładnym” czy „czytelnym”. Chodzi o to, żeby być pamiętanym.

Piszę ten artykuł dla tych, którzy mają realny wpływ na to, jak marka wygląda, brzmi i działa. Dla designerów, strategów, product ownerów i founderów, którzy czują, że ich marka zaczyna zlewać się z tłem. Którzy chcą inaczej, ale nie wiedzą, od czego zacząć.

Nie będę tu serwować gotowych recept. Raczej pokażę, jak my w Fellowheads myślimy o różnicowaniu i jak można przekuć „inność” w strategiczną przewagę.

Dlaczego to ważne?

Marki zlewają się ze sobą. Jedna strona www przypomina następną. Logotypy są geometryczne i bezosobowe. Nawet briefy coraz częściej zaczynają się od: "zainspirujcie się Notionem albo Airbnb". Tymczasem konsument nie chce "kolejnej ładnej rzeczy". Szuka sensu. Szuka tego, co się wyróżnia i rezonuje.

Barry Schwartz pisał o "paradoksie wyboru". Im więcej opcji, tym więcej dezorientacji. W obliczu nadpodaży różnicowanie staje się nie opcją, a warunkiem przetrwania.

Dlaczego marki się upodabniają?

To nie tylko kwestia estetyki. Globalne biblioteki kodu, template'owe myślenie, szablony pitch decków i rosnąca presja czasu sprawiają, że design zaczyna przypominać produkt cyfrowy: szybki, spójny, przewidywalny. AI dodatkowo przyspiesza konwergencję. Modele uczą się na przeszłości, a przeszłość to głównie rzeczy średnie.

Nasze podejście: empatia + proces + kultura

Wróćmy do fundamentów. Każda marka ma w sobie jakiś potencjał „inności”. Pytanie brzmi: czy potrafimy go wydobyć i wzmocnić?

W Fellowheads zaczynamy od prawdy. Szukamy jej w produkcie, doświadczeniu, cenie, kanale dystrybucji albo celu społecznym. Ale samo znalezienie tej prawdy nie wystarczy. Trzeba ją przefiltrować przez kontekst kulturowy i emocje użytkownika.

W Fellowheads nie projektujemy dla founderów ani "targetu" z Excela. Projektujemy dla ludzi. Słuchamy, prowadzimy rozmowy, analizujemy dane, ale zawsze wracamy do emocji: co czuje użytkownik? Co go boli? Co go porusza?

Dla nas branding to wspólne tworzenie sensu. Strategia to nie brief. To rozmowa, wymiana, budowanie obrazu marki, który da się potem przekładać na design, komunikację i doświadczenie.

To nie przypadek, że marki takie jak Dyson czy Monzo potrafiły zbudować narrację na technologii, której nie da się łatwo podrobić. Albo że Tinder nie sprzedaje już „aplikacji randkowej”, tylko nawykowy gest swajpnięcia, który trwale wszedł do kultury.

Wciąż podziwiam case Tony's Chocolonely – marki, która mówi o niewolnictwie w przemyśle czekoladowym językiem kolorowych opakowań i storytellingu w stylu Willy’ego Wonki. To marka, która wie, czym jest „wkurzająca prawda” i potrafi ją przekuć w narrację.

Uwielbiamy marki, które potrafią łamać schematy. Weźmy np. DAWTONĘ. Przez lata kojarzona z oldschoolowym brandingiem i produktami "z PRL-u". Tymczasem ostatnia zmiana opakowań i storytellingu – zamiast silić się na nowoczesność, Dawtona poszła w jakość, lokalność i dumę z tradycji. Efekt? Marka autentyczna, a nie "współczesna na siłę".

Działa? To zależy

Czasem warto wyjść z konwencji, ale nie zawsze. Rebranding Jaguar w 2024 r. był odważny, ale tak bardzo oderwany od kontekstu motoryzacji, że zdezorientował odbiorców.

Z kolei Liquid Death robi wszystko "na opak", ale ich komunikacja to system – to nie chaos, tylko wyrazisty kod kulturowy.

Rekomendacje

Zacznij od prawdy. Co jest naprawdę wartościowe w Twojej ofercie?

Zbuduj emocję. Nie co robisz, ale jak się z tym czuje klient.

Zaprojektuj system, nie grafikę. Marka musi żyć w TikToku, UX, obsłudze klienta i prezentacji funderskiej.

Testuj reakcje, nie gusta. Emocjonalny odbiór jest ważniejszy niż "czy mi się podoba".

Dbaj o sens. Branding nie powinien być dekoracją. Powinien pomagać robić mniej, ale lepiej.

  • Zamiast szukać „czegoś innego” – zacznij od „co w Tobie wyjątkowego”.
  • Zamiast benchmarków – zadaj sobie pytanie: co chcę, żeby ludzie czuli, kiedy widzą moją markę?
  • Zamiast poprawności – odrobina ryzyka. W designie, copy, nawet w kanale dotarcia.
  • Zamiast myślenia kwartalnego – odwaga myślenia długofalowego.

Podsumowanie

Nie ma jednej formuły na wyróżnienie się. Ale jest jedna zasada: bądź szczery. Zamiast gonić za trendami, stwórz język, który jest twój. Design to nie pokaz slajdów. To narzędzie tworzenia znaczeń. A w erze nadmiaru tylko znaczenie zostaje w głowie.

Chcesz podyskutować? Masz wątpliwości? Napisz. Nie musimy myśleć tak samo, ale możemy myśleć głębiej.

HEADS W TYM ARTYKULE

Justa

Head of Creative

LINKEDIN
UDOSTĘPNIJ ARTYKUŁ
Copied!

Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique. Duis cursus, mi quis viverra ornare, eros dolor interdum nulla, ut commodo diam libero vitae erat. Aenean faucibus nibh et justo cursus id rutrum lorem imperdiet. Nunc ut sem vitae risus tristique posuere.

W NASZYCH

GŁOWACH

Copywriting, który sprzedaje i zachwyca

Paulina

Head of Communication

Dlaczego z estru zmieniliśmy się w fellowheads?

Michał

Head of Fellowheads

Miłość od pierwszego zamówienia: zielona logistyka i zrównoważony ecommerce

Paulina

Head of Communication

Automatyzacja w social mediach, czyli marketing na autopilocie

Michał

Head of Fellowheads

Zasady komunikacji z Gen Z: sprawdź jak trafiać sprzedażowo do pokolenia Z

Michał

Head of Fellowheads

To co, wchodzimy
razem w jutro?

Dołącz do dobrego towarzystwa

“Niezależnie od tego, czy masz pomysł, jesteś w środku procesu lub zarządzasz funkcjonującą  marką – porozmawiajmy. Skontaktuj się z nami, by sprawdzić,
czy do siebie pasujemy.”

MICHAŁ BURDA

CEO

“Niezależnie od tego, czy masz pomysł, jesteś w środku procesu lub zarządzasz funkcjonującą  marką – porozmawiajmy. Skontaktuj się z nami, by sprawdzić,
czy do siebie pasujemy.”

MICHAŁ BURDA

CEO